Fotografia ślubna to specyficzna dziedzina. Oczywiście, garną się do niej ludzie, którzy po prostu lubią robić zdjęcia i traktują fotografowanie ślubów jako dodatkową pracę. Są też i tacy, którzy jak Jasmine Star rzucają studia prawnicze by fotografować. Nas najlepiej opisuje słowo: pasjonaci.
Wyobraźcie sobie mnie – pracownika banku, który wieczorem zamiast siedzieć grzecznie w domu i odpoczywać, idzie do … radiowego studia by poprowadzić muzyczną audycję autorską. Jakby tego było mało, w weekendowe noce puszcza muzykę w klubach.Jest też Agnieszka, która uczy się grać na fortepianie w szkole muzycznej i nagle wchodzi do wizualnego świata malarstwa olejnego i grafiki. Odkrywa też w sobie powołanie pedagogiczne, z pasją prowadzi zajęcia plastyczne w krakowskim Mdk, kształcąc kolejne grupy wychowanków (i pasjonatów).
Jesteśmy specyficzni, żyjemy pasją, codzienna rutyna zlewa nam się ze światem fantazji. Bardzo dużo się śmiejemy, uwielbiamy koty, możemy bez końca rozmawiać na tematy psychologiczno-socjologiczne, chodzimy razem na koncerty, wystawy, kabarety i odczuwamy słabość do dobrej kuchni roślinnej. Mamy swoje drobne dziwactwa: śpiewamy głośno różne niezwyczajne piosenki, Agnieszka czasem czyta mi bajki na dobranoc 🙂
Mamy spory dystans do siebie i nie traktujemy się do końca poważnie 🙂
A propos ślubów … wiemy dobrze czym to pachnie 😉 Wzięliśmy ślub całkiem niedawno i dobrze pamiętamy ten dzień i nasz plener ślubny w Pradze.
Romantycznie, prawda? Tak nastrojowo było naprawdę 🙂
Teraz sami fotografujemy śluby.
Prawie każdy z naszego pokolenia robił kiedyś zdjęcia analogowe (te wywoływane w ciemni), robili to też nasi rodzice. Cóż, wielu ludzi lubi robić zdjęcia 🙂
Agnieszka ma naturalne inklinacje – jest malarką, widzi świat specyficznie, zna świetnie zasady kompozycji. Ja dochodzę do tej wiedzy prawie od zera. Pomaga mi w tym zacięcie pasjonata, każdego dnia kilka godzin poświęcam fotografii. Ludzie (ich psychika, doznania, życie) nas interesują od zawsze, więc naturalnym kierunkiem była fotografia ślubna, zdjęcia rodzinne.
Fotografia daje nam mnóstwo szczęścia.
Najważniejsi są jednak ludzie. to Wy jesteście powodem, dla którego chce nam się nosić te ciężkie torby ze sprzętem 🙂
Czasem jest tak, że czujemy jakbyśmy byli w zupełnie innej przestrzeni, można to porównać do latania …
Podczas fotografowania myślimy o wielu rzeczach czysto fotograficznych (kompozycja, światło, itd.), by Wasze zdjęcia wyglądały jak najlepiej.
Ale naszą główną dewizą jest: stworzyć fotografie, które pokazują, co czuliście danego dnia, co przeżywali Wasi bliscy.
Już nie możemy się doczekać, żeby sfotografować Wasze przygotowania, ślub, wesele.
Nie kupujcie kota w worku 🙂 Sprawdźcie koniecznie, co o nas sądzą nasi klienci!